W niedzielę 22 października Hegemon Mysłowice doznał porażki z Rugby Białystok, liderem tabeli I ligi rugby. Mecz zakończył się wynikiem 54:5 dla zawodników z Podlasia. Mimo przegranej mysłowiczanie pokazali na boisku determinację i wolę walki.
– Drużyna z Białegostoku to niekwestionowany lider tabeli. Na mecz wybraliśmy się z nastawieniem walki o zwycięstwo z niepokonaną w tym sezonie drużyną. Nasz plan na grę sprawdzał się dobrze, zwłaszcza w pierwszej połowie. Przez większość czasu mecz był bardzo wyrównany, jednak to my popełniliśmy więcej błędów, co bez skrupułów wykorzystali gospodarze. W tym spotkaniu mieliśmy swoje bardzo dobre momenty, ale również wielokrotnie zawiodły elementy, które do tej pory funkcjonowały znakomicie. Końcowy wynik nie oddaje z pewnością zaciętości gry i zakładam, że nasza postawa w tym meczu pokazała, że nie jesteśmy już tą drużyną, która w zeszłym sezonie swoją rekordową porażkę zanotowała właśnie na Podlasiu. – powiedział po meczu Tomasz Penkal.
Rugby Białystok v Hegemon Mysłowice 54:5
Punkty Białystok: Igor Kocimski 19 (P, 7pd), Artur Sulima 10 (2P), Ryan Mutandwa 10 (2P), Aliaksandr Yakutovich 5 (P), Malvin Kativu 5 (P), Paweł Zalewski 5 (P).
Punkty Hegemon: Marek Odoliński 5 (P).
Żółte kartki: Andrei Cebotari (Białystok), Marek Odoliński (Hegemon).
Sędziowali: Daniel Kowalski, Kamil Mikołajczyk
Po tym meczu Hegemon Mysłowice pozostał na 6 miejscu w tabeli.